Poreć zwiedzanie
Poreć na rowerach
Wakacje w Chorwacji wpis drugi
16.6.2015
Poniedziałkowe popołudnie minęło na przyjemnościach, główną atrakcją oczywiście były kąpiele w cieplutkim morzu. Kolejnego dnia jedziemy na wycieczkę rowerową. Odwiedzimy Poreć.
Zanim wyruszyliśmy, przezornie wymeldowaliśmy się z kempingu Zelena Laguna, aby nie objęła nas opłata za kolejną dobę. Kampery zostają przed recepcją kempingu, a my, wzdłuż linii brzegowej jedziemy w kierunku turystycznej stolicy Istrii.
Mijamy kompleksy hotelowe, pochowane wśród piniowych lasów. Ze ścieżki spacerowo-rowerowej roztacza się wspaniały widok na morze, wysepki i najstarszą część miasta z charakterystyczną dla chorwackich miast górującą nad zabudowaniami dzwonnicą.
Zbliżając się do centrum Poreć, zatrzymujemy się przed urzędem miasta. Zadbany budynek i palmy, których w tym regionie Chorwacji nie jest wiele to idealny kadr na pamiątkowe zdjęcie z wakacji.
Jadąc nadbrzeżem portowym mijamy stragany. Najbardziej niezwykłe jest stoisko z marcepanowymi kolorowymi słodkościami. Co tu kupić? Jabłuszko, cytrynkę a może banana?
Tematem przewodnim w Chorwacji jest lawenda. Jej zapach unosi się prawie z każdego skwerku oraz sklepików oferujących pamiątki. Są poduszeczki, olejki zapachowe, bukiety suszone i wiele innych wariacji z lawendą w tle. Przyznam się, że uzależniłam się od tego zapachu. Przywiozłam do domu suszone bukiety, które pod wpływem lekkiego muśnięcia nadal (choć już grudzień) roztaczają zapach Chorwacji.
Jak przystało na babę, zaczęłam od zakupów, ale przejdźmy do części zabytkowej miasta.
Poreč jest jednym z najstarszych miast Istrii. Znaleziska archeologiczne potwierdzają istnienie osady rybackiej Ilirów z okresu VI do IV wieku p.n.e.
W I w. p.n.e. Rzymianie zamienili Poreč w warownię. Z tych czasów do dzisiaj zachowały się główne ulice Cardo Maximus i Decumanus oraz pozostałości świątyni Neptuna.
Rozkwit miasta przypada na okres bizantyjski. W VI wieku ne w miejscu chrześcijańskiej świątyni wzniesionej ku czci świętego Maura (męczennika i pierwszego biskupa Porecu) powstaje bazylika Eufrazjusza, która w 1998 roku zostaje wpisana na listę UNESCO, jako jeden z najświetniejszych przykładów wczesnej architektury bizantyjskiej w regionie Morza Śródziemnego.
Kolejnym przystankiem po naszym chorwackim tourne jest odległa zaledwie o kilka kilometrów wioska Funtana. Opis pojawi się wkrótce.
Przydatne linki:
Piękne zdjęcia Bazyliki świętego Eufezjana można obejrzeć na stronie prowadzonej przez pasjonata obiektów Unesco tutaj link do zdjęć Sebastiana Mierzwy.
Inspiracją do odwiedzenia Porecia był dla mnie „Film z Porecia i Vrsar” opracowany przez Eugeniusza Delbowskiego – polecam.
Bardzo ładnie opracowane i aż chce wskoczyć w samolot aby za moment pospacerować nadmorską promenadą!
Zdjęcia śliczne,
Lubię marcepan i lawendę…
pozdrawiam i czekam na kolejny opis.