Camping Zelena Laguna

Camping Zelena Laguna Poreć Istria

Chorwacja 2015 wpis pierwszy

14.6.2015

Wreszcie wakacje!

Na pierwszy postój w podróży wybieramy Przełęcz Kłodzką. Postanowiliśmy w przerwie podróży zdobyć Kłodzką Górę, kolejny szczyt brakujący do kolekcji najwyższych szczytów polskich gór . Plan realizujemy w dwie i pół godziny, opis tutaj.

Dalej, jedziemy przez Czechy i Austrię. Gdzieś w okolicach Graz, gdy już zaczął zapadać zmrok zatrzymujemy się na nocleg.
Miejsce nie jest idealne, bo w nocy dociera szum jadących autostradą aut, a rano… och, kto by przypuszczał, że w Austrii już o 4:30 ludzie jadą do pracy i nie dadzą nam pospać.

15.06.2015 poniedziałek
Bardzo wcześnie rano, jeszcze przed wschodem słońca wyruszamy w dalszą drogę. Naszym celem jest Poreć, na zachodnim wybrzeżu półwyspu Istria.

W Chorwacji, zjeżdżamy z drogi szybkiego ruchu w kierunku Novigrad, aby jako dodatkowa atrakcja, przejechać po grobli na zalewie rzeki Mirna.

Kilometrowej długości cienka wstążka asfaltu poprowadzona jest niziutko nad turkusową tonią wody. Super widok.

Około południa docieramy do kampingu Zelena Laguna, który znajduje się w odległości około 6 kilometrów od Porecia w zacisznej oazie drzew.

na zdjęciu camping Zelena Laguna, Poreć, Chorwacja

Kemping Zelena Laguna – wjazd

na zdjęciu kamienista plaża, kemping Zelena Laguna Poreć

nasze kąpielisko

: większość plaż w Chorwacji jest kamienista

: woda rozbryzguje się o kamienie, jest co fotografować 🙂

: za tym „niepełnym”żywopłotem plażują naturyści. Na pierwszym zdjęciu można to sprawdzić

: w oddali morze

: Kampery stały w cieniu drzew

: po nocnej ulewie ranek rozpoczął sie od sprzątania pobojowiska

: z czwartego rzędu widok na morze jest niewielki

Nasza parcela znajduje się w 4 rzędzie niebieskiego sektora (poniżej na zdjęciu zamieściłam plan kempingu), tuż przy płocie graniczącym z kolejnym kempingiem Bijela Uvala.

Część linii brzegowej przeznaczona jest dla naturystów, którzy odseparowani od tak zwanych tekstylnych są żywopłotem i słomianą ścianką. Im to nie przeszkadzało, a my staraliśmy się przyzwyczaić do tego widoku, bo jak się okazało, na Istrii plaż dla naturystów jest bardzo wiele.

Na kempingu Zelena Laguna spędziliśmy jedną noc.

W kolejnym opisie wyprawa rowerowa do miasta Poreć.