zalew Limski

Kanał Limski

„Wakacje w Chorwacji 2015” wpis piąty

18.06.2015

Opuszczamy kemping Puntica, na którym spędziliśmy dwie doby i kierujemy się do Rovinj. Po drodze chcemy zatrzymać się nad kanałem limskim i odwiedzić jaskinię piratów.

Dojeżdżamy do Vrsar, dalej mijamy Aeropark i podążając wzdłuż pasa startowego, za budową jakiegoś budynku skręcamy w lewo na  szutrową drogę.

Nie było żadnego znaku zakazu, więc jedziemy dalej, choć nie jest to łatwe, bo dziury i krzaki utrudniają komfort jazdy. Strasznie tu dziko. Trochę się denerwuję, bo droga wąska, krzaki ocierają auto, ale nie ma jak zawrócić. Po jakimś czasie pojawiają się oznakowania ścieżki rowerowej!, ale my już nie mamy wyjścia, musimy jechać dalej. Droga się dłużyła, aż w pewnym momencie dostrzegam strzałkę „Cave” i trochę miejsca na poboczu. Uf, parkujemy, zabieram wodę, bo upał, a nie wiadomo jak daleko będziemy iść. Jeszcze tylko walka z szerszeniami, które upodobały sobie nasz domek i bardzo chciały go zwiedzić i wyruszamy.

Po około 5 minutach, jesteśmy na skraju urwiska, skąd roztacza się widok na kanał Limski. Kolor wody jest niesamowity, chciałoby się wskoczyć do tej toni. Bardzo urokliwie.

Schodzimy po kamiennych schodkach, które prowadzą wśród wysokich krzewów, dzięki czemu promienie słońca do nas nie docierają i upał nie męczy.

Po kilkunastu minutach wędrówki docieramy do jaskini, w której mieści się bar. Na tym całkowitym pustkowiu, ktoś wpadł na pomysł na prowadzenie interesu! Trudno tam dotrzeć, choć być może turyści ze stateczków wycieczkowych, których na kanale limskim pełno pływa, zatrzymują się na brzegu i wspinają, aby dotrzeć do tej atrakcji. Czy turyści odwiedzają to miejsce – trudno powiedzieć. My byliśmy. Widok z jaskini na kanał limski ciekawy, ale …mówiąc delikatnie, nie koniecznie trzeba tam się pchać.

Kanał Limski widok z drogi dojazdowej

ścieżka prowadząca do jaskini

widok z jaskini

we wnętrzu jaskini

jaskinia

widok na kanał

poglądowa mapka archipelagu Vrsar